Kiedy klasa jest już zdecydowanie znudzona setną przecinaną żabą, można zabrać uczniów do sali symulacyjnej. Jak można się domyślić, tutaj odbywają się symulacje. Jest to z pozoru typowa sala komputerowa. Jednak nie można tutaj pograć w pasjansa. Po uruchomieniu komputera na swoim stanowisku, należy założyć podłączony do niego kask, który zabierze ucznia w zupełnie inny świat. Przed jego oczami pojawi się wygenerowany przez system pacjent, którego należy zdiagnozować i wyleczyć. Bardzo realistyczna "gra", która jest uwielbiana przez nauczycieli, jako forma sprawdzianu.